Latawiec: Ostre słowa nic nie dają

Mimo pełnej świadomości koniecznej współpracy z branżą, to organizacje reprezentujące interesy firm wykonawczych wyszły z inicjatywą „dogadania się”. Tomasz Latawiec ubolewa nad tym, że to nie GDDKiA wystąpiła z taką propozycja, a była to strona społeczna. – To pokazuje, że nam, organizacjom branżowym, zależy na obecności tego dialogu – mówi prezes SIDiR.

– Wydaje się, że ta współpraca jest, ale na końcu efekty są takie, że jesteśmy wykorzystywani do rozgrywek PR-owych i to nam się nie podoba – przyznaje Tomasz Latawiec. Wyjaśnia, że strona publiczna i społeczna zawarły dżentelmeńską umowę o nieinformowaniu mediów o pracach zespołów roboczych, jednak GDDKiA i Ministerstwo Transportu przy okazji różnych wydarzeń postanowiły „pochwalić się” prowadzonymi pracami tych grup.

Członek IDI stwierdza, że branża nie rozdmuchuje problemów, co zarzuca jej zamawiający, a pokazuje prawdę o bankructwach firm budowlanych, sporach wartych miliardy złotych, problemach podwykonawców, usługodawców i dostawców.

Czy my rozdmuchujemy problemy? Wydaje mi się, że nie, my pokazujemy, jaka jest prawda. – My pokazujemy, że te pieniądze nie są wydawane efektywnie, bo to są nasze pieniądze, obywateli i ja się nie godzę na nieefektywne wydawanie – mówi Tomasz Latawiec.

Prezes SIDiR zastrzega, że porozumienie z urzędnikami uda się osiągnąć wtedy, gdy dojdzie do wypracowania wzorców i standardów umożliwiających realizowanie zamówień stronom procesu inwestycyjnego. Dodaje, że inwestycje będą kończone, o ile inwestor nauczy się odpowiadać za inwestycje i zrozumie swoją rolę w tym procesie.

Kongres Infrastruktury Polskiej odbył się w Warszawie 17 października 2013 roku. Tego dnia po raz pierwszy została zaprezentowana Biała Księga, która powstała w ramach stowarzyszenia Inicjatywa dla Infrastruktury. Zachęcamy do pobrania i przeczytania Białej Księgi Infrastruktury (format PDF).